Po zakończeniu prac malarskich w mieszkaniu moich rodziców postanowiłam w ramach dodatkowego bonusu odświeżyć kuchenną półkę na przyprawy łącznie ze wszystkimi należącymi do niej akcesoriami.
Najpierw jednak poszłam na łatwiznę i ozdobiłam nowe słoiczki na zioła, które leżały u mnie już jakiś czas i czekały na swoją kolej. Brak było na nie pomysłu, a głównie potrzeby ich wykorzystania, aż się doczekały.
Dziś przyszła pora na ozdobne deseczki do tej kuchennej półeczki. Zabrałam się do mojego dzieła od dzikiej strony, rozpoczęłam malowanie wszystkiego na raz, ale deseczki skończyłam w pierwszej kolejności, i dlatego idą one na pierwszy ogień, a raczej na drugi, bo pierwsze były pojemniki na zioła.
Zobaczmy co my tutaj mamy :)
Spodobało Ci się? Zostaw proszę komentarz. Udostępnij dalej! Swoim poleceniem wywołasz mój uśmiech.
Śliczne deseczki,ziołowo u Ciebie Anito ostatnio teraz wiem dlaczego :) Napisy super!
OdpowiedzUsuńDziękuję Basiu :) Ziołowo, przyprawowo i kuchennie. Powoli prace dobiegają końca, przynajmniej teoretycznie :)
UsuńWszystkie wyszły świetnie! Gruszka zauroczyła mnie dodatkowo kształtem.:)
OdpowiedzUsuńTransferki super! :)
Dziękuję :)
Usuń