Miałam na dzisiaj zupełnie inne
plany. Chciałam szlifować i malować, ale priorytety były inne. Mycie okien, prace
w ogrodzie, czyszczenie klatki mojej ukochanej szynszyli etc. I choć cała rodzina wyjątkowo dzisiaj się
sprężyła nie daliśmy rady. Na dodatek wymyśliłam wyjątkowo wyrafinowany obiad
na sobotni dzień, bo nieczęsto mamy okazję wspólnie zasiąść do posiłku. Ponieważ
jestem „człowiek lista”, to przygotowałam sobie nadzwyczaj długą listę rzeczy
do zrobienia na sobotę. Efekt jest taki, że wykonałam zaledwie 1/4 planu, choć
dzień się jeszcze nie skończył i mam szansę na dobicie do 1/3, to jednak na
malowanie czasu nie starczyło.
W celu odprężenia się na
momencik, udało mi się wypisać kartki świąteczne i wymyśliłam wisiorek Małe Co Nieco.
Może będzie drobnym świątecznym prezentem. Posłużyły mi do tego proste
składniki: mała szklana buteleczka z naturalnym korkiem, linka jubilerska,
koralik w kształcie rybki i kawałek naturalnej rafii. Naturalna kolorystyka i
delikatność powstałego wisiorka pasują
mi do osoby niezmiernie wrażliwej i romantycznej, a zawarta w nim maluśka rybka
może sprawić, że będzie idealny dla osoby spod znaku Ryby.
Spodobało Ci się? Zostaw proszę komentarz. Udostępnij dalej! Swoim poleceniem wywołasz mój uśmiech.
Prosty i uroczy a jednocześnie zwraca uwagę, bo niepowtarzalny.
OdpowiedzUsuńProste rzeczy potrafią cieszyć, a jeszcze bardziej miłe słowa. Mam uśmiech od ucha do ucha :) :) :)
OdpowiedzUsuń